Forum Klanu Freedom

karixx

Najpierw dodam że nie jestem zbyt dobry w te klocki ale ... oszczędźmy sobie tych słów Wink

otóż nie wiem jak to nazwać (opowiadanie) więc czytnijcie sobie i skrytykujcie oraz poprawcie wszelkie błędy Wink

to jest cz.1 :

1.Opowieść dziadka(Prolog)

Na początku była wolna ziemia, tylko pustkowia,wyżyny, rzeki, góry i nic więcej . Przez tysiąc lecia i stu lecia rozwijała się ona spokojnie, bez wojen... - Opowiadał swym wnukom dziadek .
-I co było dalej ? - Dopytywały się wnuki,chcąc jak najszybciej dowiedzieć się samego końca historii. A dziadek dalej próbował rozwijać i jak najłagodniej opowiadać dzieciom tą że historię. A więc było to tak. - powiedział starzec, wziął głęboki oddech i zaczął opowiadać :
Jakieś 450 lat temu hybrydy i (my) elfy panowały na tych ziemiach na których teraz żyjemy. Żyli spokojnie lecz wszystko zaczęło się od wielkiego pożaru. Kiedy to 200 lat temu ¾ naszej krainy były zalesione, hybrydy zaczęły wycinać lasy i je palić. Wtedy to też powstała rasa ludzi. Dokładnie to nawet nie wiadomo z czego oni powstali. Rasa ludzi jest bardzo dziwna - opowiadał dziadek, powiadają że są stworzeni na nasze podobieństwo. Lecz to jest teraz nieważne, ważne jest to że wycinka i palenia lasów nie podobało się naszej rasie. Ponieważ uważano że las jest najświętszym miejscem w krainie. Elfickie miasta zaczęły się buntować i pisać listy do królowej hybryd. Lecz nawet to nie pomogło. Nie było żadnego innego wyboru trzeba było postawić się im militarnie, ale elfy nie były nigdy szkolone do walki wręcz ani dystansowej. Zaczęły się wielkie przygotowania o których hybrydy dowiedziały się zaraz na samym początku ich trwania...
-Dziadku ? A doszło do bitwy między tymi ludami ? - dopytywał się Joachan
-Nie wtedy do bitwy nie doszło... - A dziadek próbował kontynuować opowieść dalej.
-A dlaczego hybrydy zaczęły wycinać i palić lasy ? – zapytał mały Joanin
-Ponieważ uważali że mają bardzo mało ziem i potrzebują ich więcej aby nie wyginąć.
...Za czasu panowania wielkiego króla elfickiego Eledara II, trzeciego zaś króla elfów próbowano zmierzyć się z hybrydami które nie zaprzestały karczować lasów. Każdy bunt elficki został stłumiony co mogliśmy zrobić ? Tylko czekać nam pozostawało. Lecz jak już mówiłem zaczęło się od wielkiego pożaru przed Eledarem II. Który doszczętnie spalił przez głupotę hybryd 50% zalesienia w naszej krainie..Elfy robiły co mogły aż wreszcie król który dodawał im wszystkim otuchy i zarządził przygotowania do wojny, umarł nie było już nadziei myślano iż hybrydy wykończą elficką rasę. Kiedy to ludzie nowo stworzeni zaczęli przejmować ziemie na których hybrydom było źle. Zaczęli się coraz bardziej rozwijać aż wreszcie stworzyli piękne miasta i wsie na których ziemia była urodzajna i świetna do uprawy różnego typu warzyw oraz owoców. Hybrydy widząc co mają ludzie a czego nie mają one (hybrydy) zaczęły się mścić. Lecz ludzie wręcz odwrotnie niż elfy stworzeni do walki wiedząc że dali by radę przeciwko malutkiej armii hybryd uciekli nie wiadomo dlaczego. I tak hybrydy zaczęły panować krainą. Zaś elfy i ludzie nie mając pojęcia co robić w tym przypadku zawarli sojusz korzystny dla obu nacji. Otóż elfy zapowiedziały iż stworzą żołnierzy lecz potrzebują na to czasu a ludzie mają ich bronić zaś ludzie zażądali od elfów jedzenia oraz wszystkich rzeczy niezbędnych do życia. Wielki sojusz trwał lub nawet trwa ...-opowiada dziadek z wielkim przejęciem i ekscytacją. A to był dopiero początek wielkiego sojuszu ludzi z elfami. Oraz dopiero początek wielkiego rozwoju wszystkich trzech wielkich nacji. Były to dopiero pierwsze stulecia ich mieszkania w krainie. W następnym stu leciu hybrydy zaczęły porywać elfy i robić nad nimi badania. Elfy myśląc że to tylko głupie zagrania hybryd, niczym nie odpowiadały na porwania swoich braci. Lecz porwania te nie były wcale najgorsze. Otóż w mieście hybryd nazwanym miastem krwi trwały badania nad rasą elfów i tam także stworzono nową rasę którą nazwano potem upadłe elfy. Doskonali w walce wręcz. Z początku hybrydy i elfy przyjaźniły się więc hybrydy znały słabe punkty elfów. Hybrydy były średniego wzrostu pół elfami pół zwierzętami, najczęściej w połowie orłami, nazywano je też czarne anioły. Nie za bardzo obdarzonymi pięknością. A elfy zaś na odwrót istoty piękne, wysokie, szczupłe oraz mądre lecz nie wytrzymałe, obdarzone długim życiem lecz nie nieśmiertelnym ponieważ uważano że tylko drzewa są obdarzone darem nieśmiertelności. Najczęściej z pięknymi blond włosami. Elfa rozpoznał każdy kto go zobaczył...-opowiadał dalej dziadek z przerwą na oddech.
...mianowicie miały one długie uszy. I tym różniły się potem elfy od elfów upadłych ponieważ upadłe elfy miały uszy krótkie nawet krótsze niż ludzie i mieli nie za wysoki wzrost. Krótko mówiąc upadłe elfy były niskie,brzydkie,nie za mądre i miały krótkie uszy...-odchrząknął dziadek, kiedy chciał kontynuować jeden z chłopców a mianowicie joachan znów zaczął mówić :
-Dziadku więc wszystkie rasy stworzone są na przeciwieństwa od innych tak ?
-Tak -odrzekł dziadek i kontynuował swoją opowieść.
...Co do krainy w której mieszkamy jak wiecie jest ona piękna. Pośrodku płyną dwie rzeki. Pierwszą z nich jest Valiana, dłuższa rzeka przepływająca przez góry w granicach krainy. Oraz druga rzeka Angcora trochę krótsza od Valiany lecz o wiele wiele bardziej piękniejsza i piękniej położona. Od wielkiej wycinki drzew przez hybrydy zalesione zostało nie całe 19% obszaru całej krainy. Nazywała się ona zaś Aldanella, tak nazwały ją elfy co w ich języku oznacza dobroć,miłość,uwielbienie. Na północy tej że krainy znajdują się góry, ludzie którzy od elfów dostali zaszczyt nazwania gór, spaprali nazwę i nazwali je zwidne.
-Dlaczego one nazywają się zwidne ? - zapytał Joachim, trzeci i zarazem ostatni z braci.
-A dlatego że kiedy ktoś próbuje na jedną z nich wejść i wchodzi na górę nagle góra okazuje się tylko zwidem i spada się w dół...lecz muszę powiedzieć że nie każda z tych gór robi takie psikusy. - odpowiedział dziadek i opowiadał dalej.
A wracając do ras to kiedy upadłe elfy zaczęły się rozwijać, pobudowały pierwsze miasta czwórka z upadłych elfów podzieliła się po dwóch aby stworzyć następne odmiany ras. Podzielili się na lodowe elfy, miłe przyjazne stworzenia nikomu nie zagrażające oraz na ogniste elfy, które podległe były od początków hybrydom. Tak dzieliły się rasy na różne odmiany. Lecz nawet elfy nie uległy. A przynajmniej jeden otóż elf o imieniu Alandil stworzył odłam rasy elfickiej który nazwał gobliny(skrzaty). Wyjątkowo denerwujące stworzenia, nie obdarzone darem piękności jak elfy, miały długie uszy co świadczy że mają coś wspólnego z elfami, oraz miały długie nosy co dawało umiejętność świetnego węchu. Nie byli zaś za dobrymi szermierzami oraz strzelcami lecz mogły być ich miliony i nawet świetnie wyszkolona armia nie dała by rady wielkiej armii jaką stworzyły by gobliny. Co jeszcze dodał bym do goblinów... - głośno zastanawiał się dziadek przy okazji prostował ręką włosy które zastępowały mu brodę.
...wiem, gobliny są tak głupie że kiedy zostały stworzone zaczęły jeść swoje własne palce od nóg.-
-W pokoju wybuchł śmiech wnuków...
A co do wojny to syn Eledara II , Loranell zasiadł na tronie elfów i zarządzał krajem tak jak żaden król, elfy były silne militarnie,gospodarczo oraz politycznie. Ludzie jak zwykle silni militarnie lecz słabi gospodarczo i politycznie a upadłe elfy,lodowe elfy,ogniste elfy oraz gobliny były w początkowych fazach rozwoju zarówno jak gospodarczego i militarnego. Hybrydy zaś cieszyły się podbijając nowe ziemie silni gospodarczo, militarnie oraz politycznie. Król z rasy ludzi Arthorias jeden z największych królów wszech czasów którzy rządzili w Krainie Aldanelli. Urządził wyprawę aby podbić nowe ziemie które były niezbędne do dalszego rozwoju oraz obrony. W tym samym czasie hybrydy wyruszają w to samo miejsce co Arthorias który pierwszy zauważa hybrydy i atakuje, tyle że ze złym skutkiem. Arthorias ponosi porażkę i ginie w bitwie a hybrydy zaś znów cieszą się wygraną. Nowy król ludzi nie był człowiekiem tylko elfem miał on na imię Terian. Który wykorzystywał to iż jest na ludzkim tronie i dostarczał elfom tych rzeczy których potrzebowali. Terian szybko został z tronu zrzucony po czym przebył długą trasę i zdradził wszystkie plany elfickie hybrydom. Kiedy wrócił do miasta elfickiego złapały go straże i zabiły a mianowicie została mu odrąbana głowa toporem katowskim za zdradę. Gobliny zaś tworzą swoją pierwszą twierdzę i nazywają ją Zarkir gdzie następnie chcąc ją podbić elfy atakują wraz z pomocą lodowych elfów za dowództwem Loranell'a. Elfy ponoszą porażkę lecz Loranell nie ginie zostaje mu garstka lodowych elfów i wraca na swoje ziemie. Między hybrydami a goblinami dochodzi do porozumienia kiedy to dowódca goblinów Ugluck i królowa hybryd podpisują sojusz. Następny król ludzi Leonard VIII wyjeżdża do elfów i tam się zatrzymuje na dłuższy czas kiedy to ludzie zostają bez króla. U elfów nie jest Leonardowi źle lecz tęskni za krajem i wraca do ludzi całkiem zmieniony z tyrana na świetnego władcę. Rozkazuje pobudować nowe miasto które powstaje i nazywa je Ocera. Miasto to zostaje ludzką stolicą i ogłoszone zostaje miastem królów oraz bogów. Leonard VIII podpisuje sojusz z lodowymi elfami i tworzą wielkie państwo które zostaje kilka miesięcy później rozwiązane …
-Dziadku a jak mamy teraz ? - zapytał Joachim.
-Już kończę opowieść więc zaraz się dowiesz – odpowiedział dziadek wnukowi.
...A więc Leonard VIII zostaje świetnym władcą i zaprzestaje działania wojenne oraz podbijanie innych ziem. Aż w końcu jakieś 7 dni temu umarła wielka królowa hybryd Valdrin i hybrydy zostają bez króla oraz królowej.
-Sojusze wciąż trwają i jestem pewien że kiedy będziecie starsi będziecie zaciągnięci do wojska.
Ponieważ wojna trwa i będzie trwała – odrzekł mądrze dziadek...

Neveya

Surivosław

Biedne, milirad powtórzeń i innych błędów, bez klimatu oraz czegokolwiek.

Neveya

Jakiś tam klimat ma, pierwsza część opowiadania prawie zawsze jest jakaś taka nijaka, trudno jest rozwinąć jakąś akcję na początku. Suriv powinieneś zauważyć, że to 1 część, a nie mówisz, że jest bez klimatu.
Zauważyłam, że to opowiadanie jest jakieś takie... pomotane, momentami nie wiadomo o co chodzi.

Kowalka_umysłów

Odkąd ludzie mówią procentami i w nawiasach? Opowiadanie średnie, niestety bez klimatu i polotu ;/

Surivosław

karixx

<lol> zamiast się wymądrzać to może byś napisał i byśmy wylookali czy udałoby Ci się napisać ... .

Surivosław

Alcalata

Pojade do Ciebie Karixx, albo ty wbijesz do mnie to Ci nareperuje błędy, i poprawie klimat i będzie dobrze. Pomysł jest niezły, tylko wykonanie niewłaściwe, masz wyobraźnie (po mnie, po mnie!!!11111oneoneone Razz

)
Bódzie Dobży Razz

Riki Bomori

Po tobie, to on co najwyżej wsadził banana w ucho xD

edit szynosławowski: ciiiicho, to druga część mojego planu.

karixx

nie wpuszczę Cię do domu !! i psem poszczuję kurde !!

Neveya

Masz pieska? Daj jego zdjęcie, pieski są takie słodkie Very Happy

Kowalka_umysłów

Przestać spamować i czytać regulamin. I nie podskakiwać bo Admin ma zawsze rację.

Riki Bomori

A co, gdy dwoje adminów ma odmienne zdanie?

\\Kowalka_umysłów: Dlatego jest nas trzech, większość ma rację. Ewentualnie każdy rację ma Razz